poniedziałek, 26 marca 2012

idzie niezle //przepraszam , że was nie wspieram

Były dwa dni głodówki , nie trzy ... nie wyszło , rodzinny obiadek .. oh. później oczywiście nie mogłam się powstrzymać i pochłaniałam dalej.. ale niedziela i dzisiaj można zaliczyć do udanych . Jadam ok 900 kcal , co w porównaniu do poprzedniego tygodnia wynosi 1/3 tego co jadłam :). Chcę przejść na ABC i CHCĘ , zeby tym razem mi wyszło !:>

Dziękuję wam za wsparcie i ogromnie przepraszam , ze już nie komentuje , ale kompletnie nie wiem co mam pisać .. OBECUJĘ , ZE SIĘ POPRAWIĘ , muszę coś od siebie też dawać . Przepaszam jeszcze raz.

Trzymajcie się z dala od jedzenia ;333

5 komentarzy:

  1. Rodzinne obiadki są złe! góra jedzenia i każdy się czepia czemu nie jesz itp. I nie wiem jak u Ciebie ale według mojej babci nawet ciasto nie tuczy.... Trzymaj się, pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Babcie już chyba po prostu takie są :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rodzinne obiadki to samo zło. Najlepiej się tam w ogóle nie pojawiać.
    Życzę powodzenia i trzymam kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najgorsze jest to , ze nie da się ich uniknąć , bo rodzinka nie odpuści :)


    trzymam kciuki !

    OdpowiedzUsuń
  5. i kto by pomyślał, że jeszcze niedawno uwielbiałam rodzinne obiadki.
    odpuścili by sobie wreszcie ! Chudeego kolejnego tygodnia ! ; D

    OdpowiedzUsuń